PODSUMOWANIE ROKU 2013 ;3

PODSUMOWANIE ROKU 2013

Ten rok był ROKIEM WIELKICH ZMIAN.

Nowe stajnie, nowe konie, nowe dyscypliny, nowe związki, nowi przyjaciele, nowi wrogowie.

W ciągu tego roku zdarzyło się tak, że jeździłam w 3 stajniach :D Powoli się to ustatkowało i teraz jeżdżę już tylko w jednej.

Dzięki temu, że przeniosłam się najpierw do Tyczyna, poznałam więcej pojęć związanych z ujeżdżeniem, co dało mi podstawę dobrego dosiadu i trzymania rąk we właściwym miejscu.

Nauczyłam się tam również zasady ograniczonego bezpieczeństwa do koni. Ale również nauczyłam im się powoli ufać. Pozwolono mi tam kąpać konie i obcować z małym kucykiem, uczyć go skoków. Dzięki temu wycieczki do stajni stawały się coraz bardziej wyczekiwane.  J

Potem odkryłam Centimę. Najlepszą stajnie EVER! <3 Już na pierwszej jeździe nauczyłam się skakać. Zawsze mnie do tego ciągnęło, tylko nikt nie mógł mi tego zaproponować . Do czasu, kiedy przyjechałam tu. Pokochałam to miejsce ! ;3 Pokochałam skoki ;3

Zaliczyłam tu swój drugi upadek w życiu xD nawet mniej bolesny od pierwszego :D hah ;*

W tym roku na przemian byłam smutna i szczęśliwa. Płakałam po kątach albo skakałam z radości. Niemiło wspominam te smutne chwile. Czasami znów bierze mnie na wspomnienia, ale staram się odpychać negatywne myśli. Niestety cały czas spotyka mnie coś niemiłego, ale ... staram się z tym radzić. Na szczęście mam ludzi wokół siebie którzy mnie wspierają i wiem, że mogę na nich liczyć ;3

DZIĘKUJE WAM ZA TO ! <3

Oczywiście były też osoby, kótrzy wolałbym NIE POZNAC !!! -.-

Serdeczne JP dla was ! <3 hehe ;3 

Tu kolażyk z całego końskiego roku *.* 

Z każdej jazdy starałam się chociaż po jednym/ dwa zdjęcia dodać :)

UDANEGO SYLWESTRA I 

SZCZĘŚLIWEGO ROKU 2014 !! <333

Święta ;*

Święta,święta,święta nanana ! <3
Nareszcie wolne ! ;3
Mam nadzieje,że miną spokojnie ;3
zjeżdża się cała rodzina ! ;* taaak <3 ddawno ich nie widziałam :D

Mikołajkowo jeszcze ! ;* 

Strasznie długo mnie tu nie było :D
Jak na koniach ?
Okeej ;* Nawet bardzo okej ;3
miałam kilka jazd z których jestem max. zadowolona ! <3
Dakota też się  stara ;3
Przed ostatnie dwa tygoenie miałam treningu ujeżdżeniowe,ale mimo to,że za ujeżażeniem nie przepadam było całkiem fajnie :)
W poprzednią sobote to była taka złożona,że szok ;O
Łebek całą lekcje w dole ! <3

Hala się buduje, już prawie koniec, więc niedługo wracamy do skoków ;3

Fotoski

Postaram sie częściej tu bywać ;*

WESOŁYCH ŚWIĄT ;*

DUUUUŻO PREZENTÓW ! <3

wypad do stajni

Dzisiaj z dziewczynami pojechałyśmy rowerami do stajni :3

było na prawde faaajne <3

cudownie skakało się z Felkiem :3

mały tak zasuwał na przeszkody,że maskara xd 

suche galopy tez świetnie :* uwielbiam go <3

potem byłyśmy na rozstępowaniu w terenie na spacerku :)

tez fajnie. spokojny był :)

później wzięłyśmy Boruca :) jak zwykle zamuł xd 

ale jak trochę pogoniłyśmy to nieźle już szedł :P

drągi na kłus z nim sobie zrobiłyśmy :)

poszłyśmy po jabłka i rozsypałyśmy koniom na wybiegach :)

musiałyśmy stać w środku z batami,bo sie kopały i gryzły :P

rozdzieliłyśmy je na dwie "cześci" i był spokój ^^ 

Macie kilka fotek:

latamy <3

                  

Boruc :3

pociskamy <3

upragniona jazda :3

NARESZCIE !  :3
byłam na jeździe <3
upragnionej od 2 tyg. :P

Było świetnie :)
Jeździłam na klaczy imieniem Tosca(Tosia) <3
jest na prawde wysoka :)
ale jak sie na niej siedzi to tego tak nie czuć xd

było pare  skoków,ale głównie skupiałam się na zegarku i drągach. Zdarzały się momenty w których nie mogłyśmy się dogadać,ale jakoś poszło :)

Za tydzień wsiadam na Jaskra <3

Tosiak <3

Ps. Nowe buty przetestowane :) Nawet fajnie się w nich jeździ :) Tylko na cieplejsze dni,lepiej te krótkie ^^

coraz bliżej konie,coraz bliżej konie ...

ufff... Poniedziałek w szkole zaliczony :)
Cieszę się,że mi tak szybko minął dzień ^^
Te lekcje jakoś tak szybko zleciały xd
i dobrze !
Coraz bliżej wyjazd na konie <3
Jeżdżę w soboty. Troche jeszcze daleko,no ale w sumie bliżej niż dalej :P no bo poniedziałek już minął :D
Już się nie mogę doczekać. W tamtym tygodniu nie byłam i już psychicznie nie wytrzymuje !
Może sie wybiorę do stajni,ale nie na jazde tylko tak po prostu, poczyścić konie,albo poskakać z Felkiem (patrz zdjęcie poniżej) :)

Takie małe chucherko,ale skacze naprawdę nieźle. Wolę z nim skakać wyższe przeszkody,bo małe to przeczłapuje. Po każdym skoku podnoszę trochę przeszkodę. Musze potem zniżać ze swojej strony,bo nie wyrabiam xd
Po ostatnich skokach tak mnie biodro bolało :D
Ale bardzo lubie z im skakać <3

Zapraszam na mojego photo bloga :) Tam więcej zdjęć z jazd :)

http://www.photoblog.pl/urodzonawsiodle

Opis rasy-HAFLINGER

Moją ulubioną rasą jest HAFLINGER,dlatego dziś zafunduje wam jego opis ^.^

Haflinger - rasa koni, która została skonsolidowana w Tyrolu pod koniec XIX wieku

Zasadniczo haflinger jest efektem krzyżowania czterech ras koni: noryckiej, bośniackiej, huculskiej, czystej krwi arabskiej.

• Wysokość w kłębie: 140-155 cm
• Obwód klatki piersiowej: 170-175 cm
• Obwód nadpęcia: ok. 19 cm
• Masa ciała: 400-500 kg

Ze swą mocną budową, pewnością kroków, pojętnością i siłą, Haflinger był powszechnie używany przez austriackich górali. Zarówno w latach pokoju, jak i w czasach wojny byt także zwierzęciem jucznym. Tuż przed II wojną światową Niemcy promowali hodowlę Haflingerów, gdyż chcieli ich używać do transportu w górach.
Dziś austriacki rząd popiera hodowlę tej rasy. Kuce znakowane są literą „H" w połączeniu z 

narodowym kwiatem Austrii, szarotką.

Kilka zdjęć tej pięknej rasy :

z życia wzięte

cześć :3
Jestem troszku chora i w piątek nie byłam w szkole.
Mielismy tylko 3 lekcje bo było sprzątanie świata.
Mam 11 dziewczyn w klasie, wyobraźcie sobie,że połowa z nich ( do których mam kontakt) powiedziały że nie podadzą mi lekcji... 
Wyobrażacie sobie?
Ja na ich miejscu podałabym im wszystko co do jednego słówka.
Zdziwiłam sie i zawiodłam ....

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Przez to że jestem chora,nie pojechałam na konie. Miałam dzisiaj jechac do stajni na skoki na Dakocie,ale niestety jestem chora . Najpierw to tez zależało od pogody bo na sobotę zapowiadano deszcz, a potem zachorowałam to już w ogóle nie było mowy o pojechaniu do koni...

Dakota i ja <moje pierwsze skoki>

Konie

W tym poście chciałabym wam przedstawić konie na których jeździłam :)

Zaczniemy od mojej ulubionej klaczy-Majki
Jest na prawdę cudownym koniem. Zazwyczaj chodzi dobrze,bez żadnych "wyłamań".
Jest klaczą pod którą jeżdża dzieci. Z pewnością to najspokojniejszy koń w całej stajni. Ale jest też bardzo sprytna i mądra. Wie kto pod nią siedzi. jeżeli wyczuje,że boisz się bądź nie wiesz co robić i masz tak zwanego "stresta" wykorzysta to i będzie próbować czy czasem się nie przestraszysz i nie zsiądziesz z niej. Bedzie się zatrzymywać,skręcać itp.
Ale gdy siedzi na niej dobry jeździeć chodzi jak marzenie :*

Teraz Dakota

Jest koniem na którym jeżdże od niedawna. To na niej zaczęłam skakać. Nie jeżdże na niej wystarczająco długo,żeby powiedziec czy jest cudowna itp. jak na razie jest ok :) jestem pozytywnie zaskoczona tym konikiem :) jest to koń  jeżdżacy na zawody skokowe,także przy kazdym najeździe daje z siebie wszystko :)

Rufus

Jest na prawde świetnym koniem. Uwielbiam jazdy na nim <3 Cudownie niesie z każdym chodzie ! 

Był szkolony do ujeżdżania dlatego jest bardzo czuły na sygnały. 

Boruc

Jest to koń na prawde dobry. Lubie na nim jazdy. Jest świetny na wyjazdy w teren <3

Nie są to oczywiście wszystkie konie na których jeździłam,ale na dzisiaj starczy ^^

Pierwsze słowa

Hej.
Jestem Daria, mam 15 lat.
Kocham konie i psy  :)
Jeżdżę konno od ponad roku.
To jest moja pasja i nie zamierzam z niej rezygnować <3
chce się w tym rozwijać :)
Ogólnie jestem osobą bardzo zabawną,lubiącą śmiech. Nie trudno jest mnie rozbawić :D
Uwielbiam czytać :3
nie umiem zliczyć ile książek przeczytałam,ale na pewno było ich bardzo dużo :)

Ostatnio zaczęłam myśleć nad założeniem bloga.
No i prosze :P
Będe tu opisywać moje życie. przygody z końmi jak również ciekawe rzeczy w szkole (jeżeli takie będa ) xd